W sobotnie popołudnie, w jednym z malowniczych miasteczek w okolicy Bielska-Białej, doszło do incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. Szybkie działania funkcjonariuszy Policji z Kobiernic zapobiegły potencjalnemu zagrożeniu na drodze, gdy zatrzymali do kontroli kobietę kierującą samochodem pod wpływem alkoholu.
Zdecydowana reakcja policji
Podczas gdy jeden z patroli był już zajęty inną interwencją, na miejsce zdarzenia ruszył osobiście komendant Komisariatu Policji w Kobiernicach, komisarz Marcin Antosz, wspierany przez sierżanta sztabowego Patryka Kolbera. Na ulicy w Bujakowie zatrzymali oni pojazd marki BMW, prowadzony przez młodą kobietę. Już pierwsze chwile rozmowy wzbudziły podejrzenia policjantów. Ich intuicja nie zawiodła – alkomat wykazał, że 25-latka miała ponad 1,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zapobieganie tragedii
Dzięki profesjonalizmowi i szybkim działaniom policjantów udało się uniknąć możliwej tragedii na drodze. Zatrzymana kobieta, po przeprowadzeniu wszystkich niezbędnych procedur, została przewieziona do Izby Wytrzeźwień. Tam mogła przemyśleć konsekwencje swojego nieodpowiedzialnego zachowania. Wkrótce stawi się przed sądem, aby odpowiedzieć za swoje czyny.
Komendant jako przykład zaangażowania
Interwencja ta jest doskonałym przykładem na to, że prawdziwe poświęcenie i odpowiedzialność nie znają granic stanowiska czy rangi. Komendant Antosz, mimo wielu obowiązków, nie wahał się osobiście zaangażować w akcję, pokazując, że bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem. To dowód na to, że w bielskim garnizonie nikt nie uchyla się od działań na rzecz ochrony społeczności, niezależnie od rangi czy funkcji.
Profesjonalizm i determinacja funkcjonariuszy bielskiej policji po raz kolejny przyczyniły się do eliminacji nietrzeźwego kierowcy z dróg, chroniąc mieszkańców przed potencjalnym zagrożeniem. Takie działania budują zaufanie społeczności do służb i pokazują, że zawsze można na nich liczyć w sytuacjach kryzysowych.
Źródło: Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej