Nietrzeźwy kierowca w Bujakowie: Ucieczka, kolizje i interwencja świadka

W mroźny wieczór, na jednym z miejskich skrzyżowań, doszło do incydentu, który mógł zakończyć się tragicznie. Kierowca, jadąc spokojnie swoim pasem, nagle zauważył, jak z naprzeciwka nadjeżdża pojazd, szybko zmierzając w jego stronę. Sytuacja była na tyle niebezpieczna, że wymusiła natychmiastową reakcję. Kierowca, chcąc uniknąć zderzenia, zdołał wykonać manewr obronny, choć nie udało się całkowicie uniknąć kontaktu — samochody zderzyły się lusterkami. Sprawca nie zatrzymał się jednak, by wyjaśnić sytuację, co wzbudziło dodatkowe obawy poszkodowanego.

Pogoń za podejrzanym kierowcą

Nie chcąc pozostawić sprawy bez wyjaśnienia, poszkodowany zdecydował się zawrócić i ruszyć za uciekającym autem. Po krótkiej pogoni zauważył, że kierujący Renault wjechał na parking pobliskiego sklepu. W chwili, gdy sprawca próbował opuścić teren parkingu, doszło do kolejnego zdarzenia z udziałem tego samego kierowcy. Było już oczywiste, że coś jest nie tak.

Interwencja na parkingu

Na widok ponownej kolizji poszkodowany nie miał już złudzeń co do stanu kierowcy. Podejrzewając, że może być nietrzeźwy, podjął natychmiastowe działania — odebrał kluczyki mężczyźnie i wezwał odpowiednie służby. Policjanci przybyli na miejsce w krótkim czasie i przeprowadzili badanie alkomatem, które wykazało obecność 2,5 promila alkoholu w wydychanym powietrzu sprawcy. Mężczyzna został aresztowany, a jego prawo jazdy skonfiskowane.

Szybka reakcja zapobiega tragedii

O dalszych konsekwencjach jego działań zdecyduje sąd. Ta sytuacja pokazuje, jak ważna jest szybka i odpowiedzialna reakcja świadków zdarzeń drogowych. Dzięki działaniu poszkodowanego udało się uniknąć poważniejszych konsekwencji. Nietrzeźwy kierowca, kontynuując jazdę, mógł spowodować poważne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.

Zero tolerancji dla nietrzeźwych kierowców

Policja kontynuuje politykę zero tolerancji dla osób decydujących się prowadzić pojazdy pod wpływem alkoholu. Wszyscy sprawcy stają przed sądem w ciągu 48 godzin od zatrzymania. Działania te mają na celu eliminację z dróg kierowców stanowiących zagrożenie dla życia i zdrowia innych uczestników ruchu. Policjanci pozostają czujni i gotowi do interwencji w każdej chwili.

źródło: Komenda Miejska Policji w Bielsku-Białej